Wszyscy mnie nazywali grubasem, więc shudłam ;-;

Wybaczcie że długo nie pisałam, ale to z powodu długiego pobytu w szpitalu po ostatniej próbie samobójczej ;-; 

Wracając do tematu: usłyszałam jakieś 2 tygodnie temu okropne kpiny odnośnie mojej wagi, więc postanowiłam to zmienić ;-; Teraz ważę 10 kg przy 170 cm wzrostu, i nadal czuję się jak tłuścioch... Napiszcie czy powinnam jeszcze schudnąć ;-;

Ostatnio wyjebałam dużo stępionych żyletek na złomowisko, wyobraźcie sobie że dostałam ponad 70 zł za je wszystkie ;-; Będzie na żyletki i wode ;-;