środa, 10 czerwca 2015

;-;

Dzisiaj niestety nie chcący zarysowałam lekko telefon. Kiedy powiedziałam o tym mamie zaczęła strasznie na mnie krzyczeć, bić mnie, wyzywać i poniżać ;-; Naprawdę, nie wiem co mam zrobić, więc poszłam do łazienki się pociąć ;-;

Własna matka mnie skatowała, chyba pora odejść z tego świata (?)

Nienawidzę swojego życia ;-;

PS Z tego smutku napisałam wiersz:

Nie wiem
ile jeszcze pożyję
ale wiem
że nie będzie to długi
czas

Piszę wiersze amatorsko, proszę bez hejtów ;-;

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz